Blog

  • Gabinet Weterynaryjny Vet Centrum
    Złocieniec i Mirosławiec

  • Ciała obce

    Plaga ostatnich tygodni, najgorsza zmora właścicieli i niebezpieczeństwo dla pupila...

    Porozmawiajmy trochę o ciałach obcych, pożartych przez psiaki.

    Gust kulinarny niektórych zwierząt domowych nie należy do najlepszych. Od garści suchej karmy, wolą zjeść coś nie do końca jadalnego, np. różnego rodzaju kości znalezione na spacerze lub w śmietniku, kawałki patyków, materiału lub hit ostatnich dni... rękawiczkę nitrylową...

    Niektóre ciała obce zwierzę może wydalić samoistnie, z niewielką pomocą farmakologiczną. Czasami jednak musimy takim zwierzakom pomóc, poprzez otwarcie jamy brzusznej i chirurgiczne usunięcie zalegającego przedmiotu.

    Historia Barika, młodego buldożka francuskiego, jest długa, opowiemy w skrócie co się wydarzyło. Barik postanowił, że poczęstuje się wyrzuconymi do śmietnika kośćmi z kurczaka, niestety zjadł ich tak dużą ilość, że skończyło się to operacją. Nie był w stanie przepchnąć kości samodzielnie. Dzięki szybkiej reakcji właścicielki oraz naszych lekarzy udało się go uratować. Teraz znów może być szczęśliwym szczeniakiem.

    Kajo – bardzo energiczny Cavalier, skorzystał z chwili nieuwagi i zwinął właścicielce rękawiczkę nitrylową podczas prac w ogrodzie. Na szczęście jego Pani widziała to zdarzenie i zabrała go szybko do naszego gabinetu, niestety nie obyło się bez chirurgicznego usuwania rękawiczki. Kajo ani na sekundę nie stracił swojej żywiołowości, pięknie się zagoił i nadal może cieszyć się życiem wesołego szczeniaka.

    Pilnujcie zwierzaki! Wystarczy chwila nieuwagi, a może się to skończyć dla nich tragicznie.